Kto mógł zaszył się na hołmofisie wśród zapasów, z którymi trzeba coś zrobić. Oto przepis dla tych, którzy podobnie jak ja, kupili w szale 3 kg bananów, które teraz trzeba szybko zjadać, bo zaczynają brązowieć. Składniki: 4 banany 3 jajka 1/2 szklanki mąki pszennej 1/2 płatków owsianych łyżka oleju kokosowego lub innego bezwonnego do smażenia… Czytaj dalej Placki bananowe
Nadszedł ten okres w roku, kiedy trzeba dbać o siebie bardziej. Wiadomo- imbir, miód, kurkuma, czapka, ale przyda się też coś dla duszy. Czyli racuchy. Przepis na te puszyste w środku i jednocześnie chrupiąco-kojące placuszki poniżej. I nieważne ile mają kalorii i że zawierają gluten. Są dla mnie kompletną definicją jesiennego comfort food. Składniki: 2, 5… Czytaj dalej Puszyste racuchy
Dziś coś dla prawdziwych łasuchów, którzy po tłustym czwartku już wiedzą, że nie wytrwają w swoich noworocznych postanowieniach i nawet nie będą się oszukiwać, że już więcej nie tkną słodyczy. Teraz możecie odetchnąć z ulgą, bo ktoś pomyślał o tym, jak ulżyć Wam w udręce między „niezdrowym”, a „zdrowym” żywieniem- niestety wciąż często rozumianym jako… Czytaj dalej Odchudzone słodycze
Spotykałyśmy się z rzadka, raczej przypadkiem. Raczej w sytuacjach, o których chce się szybko zapomnieć. W miejscach, do których wcale nie chce się zaglądać, ale czasem nie za bardzo wypada odmówić. Widywałam ją zatopioną w śmietanie, udającą nieporadnie danie kuchni meksykańskiej, albo ukrytą gdzieś w sałatce z innymi koleżkami z puszki, wulgarnie skąpaną w majonezie… Czytaj dalej Bal przebierańców
A nuż, Annuszka! 